"Powiedz wreszcie prawdę" - Dana Reinhardt│RECENZJA

Udostępnij ten post

River robił wszystko, co oczekiwała od niego Penny, zawsze się ze sobą dogadywali, razem czuli się szczęśliwi. Tak przynajmniej myślał, do czasu, gdy Penny postanowiła z nim zerwać na samym środku jeziora, podczas przejażdżki rowerem wodnym. Zdołowany chłopak, wracając do domu, zbiegiem okoliczności trafia na spotkanie Drugiej Szansy – grupy, w której znajdujący się uczestnicy walczą z nałogiem i innymi problemami. Chcąc uczestniczyć w spotkaniach, River wymyśla dla siebie nałóg, który jest dopiero początkiem serii kłamstw w jakie się zapląta. Tymczasem chłopak, nie mogąc pogodzić się z rozstaniem, postanawia odzyskać Penny. Nawet kosztem swojej godności.
"Uzależnienie nie mija bez walki. Jeśli tak się dzieję, to najprawdopodobniej nie było to uzależnienie."
Nie ma co ukrywać, jest to bardzo ciekawa pozycja. Jak na tak krótką powieść, książka ta skrywa bardzo wiele. Historia oraz bohaterowie przedstawieni w niej, są niesamowicie prawdziwi.


River to wrażliwy, troskliwy i przemiły chłopak, jednak nie jest on bez wad. Przede wszystkim jest niesamowicie uparty, robi wszystko, co oczekują od niego inni, nie mając przy tym własnego zdania, oraz bardzo często kłamie. Wszystkie te pozytywne i negatywne cechy, czynią go bardziej ludzkim. Polubiłam go za to, jednak częściej miałam ochotę bić głową o ścianę, niż bić mu brawa i krzyczeć, jaki to on jest wspaniały. Sposób, w jaki próbował odzyskać Penny, był odrażający. Jego czyny podchodziły pod stalking. Często miałam też ochotę potrząsnąć nim i powiedzieć do niego, tytułowe 'powiedz wreszcie prawdę'. Chyba jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak bardzo adekwatnym tytułem do treści.
"Nie pozwól, aby lepsze stało się wrogiem dobrego"
W tej książce znajdziemy bardzo wiele. Począwszy od nałogów po wybór szkoły i odrzucenie. Znajdziemy tutaj pierwsze miłości i „niezdrowe” związki, jak i porzucone przyjaźnie na rzecz drugiej połówki. Książka ta porusza bardzo wiele tematów, co mnie naprawdę zdziwiło – w końcu to tylko 240 stron. To, co wymieniłam powyżej, to dopiero wierzchołek góry lodowej, tego, co możecie odnaleźć w „Powiedz wreszcie prawdę”.

Co lepsza, wszystko zostało bardzo zgrabnie ujęte i napisane. Język jest przyjemny, lecz nie wyróżnia się zbytnio od tych występujących w innych książkach dla młodzieży.
"[..] nie mów: "Widać tak miało być". Przeszkody pojawiają się, to normalne. Musisz je pokonywać, bo jeżeli pozostawisz wszystko losowi, to oddajesz kontrolę nad sytuacją sile, którą sam wymyśliłeś."
„Powiedz wreszcie prawdę” to książka, która pozwoliła mi spojrzeć na niektóre rzeczy trochę inaczej. Pomimo tego, że mnie nie porwała, to uważam ją za lekturę godną uwagi. Niesie ze sobą coś więcej niż tylko historię, którą szybko zapomnimy.

Tytuł: Powiedz wreszcie prawdę
Tytuł oryginału: Tell us something true
Autor: Dana Reinhard
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 07 marca 2018
Cykl: -
Liczba stron: 240
★★★

16 komentarzy :

  1. Właśnie jestem w trakcie czytania tej książki (dzisiaj zaczęłam, a prawie kończę) i przyjemnie mi się ją czyta :)
    Pozdrawiam,
    Od książki strony

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam wcześniej o tym tytule, jednak jakoś nie mam ochoty po niego sięgnąć, chyba nie przekonuje mnie sam pomysł na historię, chociaż główny bohater wydaje się bardzo interesującą osobą. :))

    Biblioteka-wspomnien.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zwróciłam na tę książkę uwagę, bo okładka skojarzyła mi się z książkami M.Quicka, którego "Wybacz mi, Leonardzie" bardzo mi się podobało. Okazało się jednak, że to nie ten autor, ale tematyka podobna-w końcu to taka powieść dla młodzieży, opisująca pierwsze problemy życiowe.
    Myślę, że z chęcią zapoznam się z tym tytułem i przekonam się, co ma do zaoferowania.

    Pozdrawiam ciepło ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie masz rację. Co prawda nie zwróciłam na to uwagi do chwili, gdy o tym wspomniałaś. Może dlatego, że jeszcze nie czytałam żadnej jego książki, pomimo tego, że często gdzieś tam je widziałam.

      Pozdrawiam ♥

      Usuń
  4. Słyszałam o tej książce tyle dobrego, a jakoś nie mogę się do niej przekonać :) Twoja recenzja jest jednak bardzo zachęcająca i brzmi bardzo dobrze. Ostatnio czytam sporo młodzieżówek, więc może sięgnę i po tę.
    Całuję!
    korpoludka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i nawet mi się podobała :D Ma w sobie coś oryginalnego i przedstawia poważny problem w zdrowy sposób.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem czy to książka dla mnie... Raczej się za nią nie zabiorę. :(

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie,
    oliviaczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta ksiażka czeka na mnie na półce, aż zdammaturę. Mam nadzieję, że mnie również przypadnie do gustu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również mam taką nadzieje. Ogólnie główny bohater również kończy liceum, więc może uda ci się z nim utożsamić? :D No i oczywiście powodzenia na maturze ♥

      Usuń
  8. W moim odczuciu to lekka, ale wartościowa powieść.

    OdpowiedzUsuń