Kwiecień już za nami, dlatego dzisiaj postanowiłam przygotować dla Was podsumowanie. Ten miesiąc może i nie był obfity w przeczytane książki, jednakże nie przeszkadza mi to. Wszystko za sprawą cudownego tytułu, który miałam okazje przeczytać w trakcie kwietnia.
W tym miesiącu przeczytałam cztery powieści, w tym jedną, o której na ten moment powiedzieć wam nie mogę. Potrzymam was trochę w niepewności, a niedługo zdradzę coś więcej. Warto dodać, że jest to najlepsza książka tego miesiąca, jeżeli nie tego roku.
Przechodząc do książek, które nie są owiane przeze mnie tajemnicą — przeczytałam "Wypowiedz jej imię". Jest to horror kierowany bardziej do młodzieży, opowiadający historie Krwawej Mary. Pozycję tę dobrze mi się czytało, a początek mocno mnie wciągnął. Jednak z czasem, książka zaczęła się robić przewidywalna. Muszę jednak przyznać, że bardzo spodobała mi się ostatnia strona, która dodała tej książce trochę grozy i dreszczyku.
Kolejny tytuł to "Naturalna kolej rzeczy" Charlotte Wood. Bardzo się na tej książce zawiodłam. Oczekiwałam od niej czegoś zupełnie innego, czegoś, co będzie mną wstrząsać, lecz niestety — irytujące bohaterki, będące wręcz wzajemną karykaturą siebie, nudna fabuła oraz warsztat autorki, nie przekonały mnie do siebie.
Mój zawód wynagrodziła mi "tajemnicza" książka wraz z "Perłową Damą". Jeżeli ktoś jest ze mną dłużej, wie, że "Król kier" był dla mnie zbiorem schematów, ot co — zwykła, przeciętna młodzieżówka, posiadająca historię z potencjałem. Dlatego też postanowiłam poczekać, aż zostanie wydany drugi tom i go przeczytać, by zobaczyć, czy Aleksandra Polak poprawiła to, co powinna według mnie poprawić. Tak też zrobiłam i przyznaję się wam bez bicia, że nie było źle! Książka pod względem fabularnym zrobiła postępy. Nie ukrywam - "Perłowa Dama" mnie wciągnęła, a Alicja... była całkiem w porządku. Schematy nie rzucały mi się zbytnio w oczy, dzięki czemu nie irytowałam się co parę stron. Postęp jest, lecz niestety wady też są, jednak według mnie mogło być gorzej. Zresztą więcej o tym tytule powiem niebawem.
A wy co przeczytaliście w kwietniu? Jaka była najlepsza, a jaka najgorsza książka?
Super książki przeczytałaś w kwietniu ja nawet nie liczyłam ale chyba 5. Zawsze mam taki miesiąc w którym przeczytam więcej lub mniej. Ale to też zależy czy nie mam kaca książkowego lub czy chce mi się czytać książki a nie jakieś imaginy na internecie. Też bym chciała przeczytać Perłową damę. Myślę, że może być jeszcze lepsza od pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Małgosia :)
https://okularnicaczyta.blogspot.com/2018/05/dzis-sa-jutro-ich-nie-ma-recenzja.html
Mi w minionych miesiącach szło o wiele lepiej, jednak przyszedł kwiecień wraz z egzaminami i pod względem ilości przeczytanych książek wyszło przeciętnie. Na szczęście pod względem jakości było zdecydowanie lepiej.
UsuńPozdrawiam ♥
,,Perłową damę" także mam już za sobą i uważam, że była naprawdę dużo lepsza niż pierwszy tom, choć jak napisałaś i ona nie jest bez wad :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
Myślę, że autorka po tej całej fali krytyki, podeszła inaczej do pisania "Perłowej Damy" i wyszło jej to na dobre :) Nadal trzeba nad pewnymi rzeczami popracować, ale wiadomo - nie od razu Kraków zbudowano.
UsuńPozdrawiam ♥
Gratuluję wyniku! ♥
OdpowiedzUsuńAj, nie trzymaj nas tak w niepewności. Jestem szalenie ciekawa, jaka książka zrobiła na Tobie aż tak duże wrażenie *.*
Szkoda, że "Naturalna kolej rzeczy" okazała się takim rozczarowaniem. Co do książek Aleksandry Polak, to nie czytałam ich i jakoś zbytnio mnie do nich nie ciągnie. A jeśli mówisz, że to nic wybitnego, ot zwykłe młodzieżówki, to chyba faktycznie nie ma co sobie głowy zawracać.
Zaczytanego maja!
Pozdrawiam cieplutko! ♥
bookmania46.blogspot.com
Dziękuję! Muszę potrzymać Was trochę w tajemnicy, ale niedługo zdradzę coś więcej :D
UsuńPozdrawiam ♥