Tytuł:
Lab Girl
Tytuł oryginału: Lab Girl
Autor: Hope Jahren
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 8 listopad 2017
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Lab Girl
Autor: Hope Jahren
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 8 listopad 2017
Liczba stron: 432
Hope Jahren już jako mała dziewczynka darzyła
zamiłowaniem rośliny. Uwielbiała przebywać w laboratorium ojca oraz pomagać
mamie przy pracy w ogrodzie, zamiast bawić się z rówieśnikami. Będąc już młodą
dorosłą, Hope postanawia wkroczyć w świat nauki i botaniki, gdzie napotyka na
przeszkody, ale i również na przyjaciela.
Hope w swojej książce nie przedstawia nam tylko własne
przeżycia, ale i również ciekawostki związane ze światem roślin. Krótkie
rozdziały poświęcone roślinom, momentami potrafią poruszyć czytelnika oraz go
niesamowicie zaintrygować. Drzewo nie
pozostaje już tylko drzewem, lecz zaczyna stawać się czymś więcej – istotą,
którą możemy darzyć uczuciami.
Nie spodziewałam się, że autorka będzie umieć pokazać
nam świat roślin z jej punktu widzenia. A jednak jej się to udało. Opowiada o
roślinach czule i z fascynacją. Pokazała nam miłość, którą darzy swoją pracę,
pasje, jak i zamiłowanie. Jest to pierwsza przeczytana przeze mnie autobiografia
i stwierdziłam, że mam zamiar sięgać częściej po książki tego gatunku i chodzi
mi tutaj o autobiografie, jak i o biografie.
Jahren nie opowiada tylko o roślinach i własnych
przeżyciach, opowiada również o swoim przyjacielu – Billu. Towarzyszy jej on
prawie przez całą książkę. Hope przedstawiła jego osobę bardzo pozytywnie,
przez co po prostu nie da się go nie lubić.
Styl autorki jest bardzo przejrzysty i klarowny, bardzo
go polubiłam. Przez książkę przewija się dużo naukowych wyrażeń zrozumiałych
jak i trochę mniej. Jednak w większości przypadków nie mamy trudności ze
zrozumieniem przekazu autorki. Każdy rozdział kończy się, można by rzec,
podsumowaniem lub morałem i to właśnie w tych fragmentach najczęściej
zaznaczałam cytaty :D
Lab
girl
to książka o roślinach i prawdziwej przyjaźni, która bardzo mnie zaskoczyła.
Nie sądziłam, że aż tak ta pozycja mi się spodoba. Czy polecam? Zdecydowanie tak
:)
★★★★
Macie zamiar sięgnąć po Lab Girl?
A może znalazł się tu ktoś, kto miał szansę już ten tytuł przeczytać?
A może znalazł się tu ktoś, kto miał szansę już ten tytuł przeczytać?
Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu :)
Nie czytałam tej pozycji i szczerze mówiąc nie wiem czy przeczytam. Naprawdę wiele osób, podobnie jak Ty, było mile zaskoczonych tym, w jaki sposób autorka ubrała tę tematykę w słowa, ja jednak ciągle nie czuję się do niej przekonana :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, cass z cozy universe
Rozumiem :)
UsuńPozdrawiam ♥
Nie do końca wiedziałam o czym jest ta książka i oceniając po okładce i tytule nie spodziewałabym się takiej fabuły. Dobrze, że się tutaj znalazłam, bo wydaje mi się że to książka w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńbooklicity.blogspot.com
Cieszę się, że mogłam pomóc :D
UsuńNiedługo mam ją również dostać do recenzji, jestem więc ciekawa jak mnie się spodoba! Pozdrawiam - tassedelivre.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że bardzo haha :D
UsuńPozdrawiam ♥
Zdecydowanie "Lab girl" jest u mnie na liście do przeczytania. Sama jestem naukowcem pasjonatem i choć rośliny mnie raczej nie pociągają to jestem pewna, że opowieść z pasją zarazi swoim zainteresowaniem każdego! ;)
OdpowiedzUsuńOoo ♥ Myślę, że w takim razie książka ta będzie dla ciebie idealna.
UsuńRaczej książka nie w moim stylu jednak naprawdę świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńPS. Śliczny blog i zaczynam obserwować
Pozdrawiam cieplutko, Tiggerss
https://tiggerssreads.blogspot.com/
Dziękuję!
UsuńPozdrawiam ♥
Nie rozumiem za bardzo fenomenu tej książki i z niewiadomych przyczyn drażnią mnie jej reklamy, dlatego odpuszczę sobie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
Cóż. Też czasami tak mam z innymi tytułami 😂
Usuńoooo..fajnie fajnie! Dobrze wiedzieć, że jest godna uwagi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bookwormpl.blogspot.com
I to jak! :D
UsuńPozdrawiam ❤
Sama też muszę ją w końcu przeczytać, mimo, iż początkowo nie miałam jej w ogóle w planach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
oliviaczyta.blogspot.com
Miałam tak samo, ale po tych wszystkich recenzjach w końcu stwierdziłam czemu by nie? :D
UsuńMiałam już okazję ją czytać i bardzo spodobało mi się luźne podejście do tematu oraz brak tego naukowego bełkotu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ver-reads.blogspot.com
Zgadzam się. Mi również spodobało się to, że autorka pisała "po ludzku" :D
UsuńPozdrawiam ♥
Wpis bardzo ciekawy, ale ta książka to kompletnie nie moje klimaty, więc raczej odpuszczę sobie tę pozycję. Niemniej fajnie, że Tobie się spodobała. ;)
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam,
Wilcza Dama z bloga slademwilka.blogspot.com ♥
Szkoda :( i dziękuję :D
UsuńPozdrawiam ♥